Polacy w Niemczech skutecznie walczą ze stereotypami, które panowały względem nas w niedalekiej przecież przeszłości. Obecnie zazwyczaj jesteśmy kojarzeni z pracowitością, wszechstronnością umiejętności oraz życiową zaradnością. Dzięki temu obsadzamy stanowiska w wielu cenionych przedsiębiorstwach, coraz odważniej torując sobie drogę również do tych najbardziej pożądanych zarobkowo zawodów w kraju naszych zachodnich sąsiadów.

Bez wątpienia można pokusić się o stwierdzenie, iż Polacy to siła ratująca niemiecką gospodarkę przed poważnym kryzysem. Nasi specjaliści szanowani są w wielu bardzo dobrze płatnych branżach, ale i tych, które nie cieszą się wielką popularnością, co jest szczególnie istotne w dobie kryzysu. Według Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej DIHK co drugie przedsiębiorstwo od dłuższego czasu nie jest w stanie zatrudnić odpowiednio wykwalifikowanej kadry z powodu braków na rynku. Prognozuje się, że do 2040 roku deficyt specjalistów w zawodach technicznych sięgnie liczby 3,3 miliona. Niemcy, jako społeczeństwo, są coraz starsi, czego prawdopodobnym skutkiem będzie to, iż do 2040 roku odsetek osób w wieku produkcyjnym spadnie o około 10%. Tamtejszy rząd zdaje sobie sprawę z prawdopodobieństwa przyszłych problemów, dlatego też koalicja partii socjaldemokratycznych i chadeckich pracuje nad projektami, które miałyby uatrakcyjnić warunki zatrudnienia dla przybyszy zza granicy i jednocześnie ułatwić im proces starania się o legalną pracę w Niemczech.

Pogranicze niemiecko-polskie stało się rejonem, w którym bardzo intensywnie poszukiwani są specjaliści wszelkiej maści. Zazwyczaj poprzez obecność na targach pracy i szeroko zakrojoną działalność internetową. Najbardziej potrzebni są przede wszystkim operatorzy wózków widłowych, mechanicy, stolarze, elektrycy, ślusarze, lakiernicy, cieśle, spawacze oraz kierowcy. Co naturalne, liczą się umiejętności, doświadczenie, możliwości czasowe pracy poza granicami kraju, a także znajomość języka niemieckiego. Ten ostatni element jest w wielu branżach kluczowy i może też mocno wpłynąć na wysokość wynagrodzenia, które rośnie proporcjonalnie do swobody posługiwania się językiem.

Polacy potrzebni wszędzie

Według DEKRA Akademie lista 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w Niemczech prezentuje się następująco:

• Projektanci oprogramowania, programiści
• Elektrycy, instalatorzy elektryczni
• Pielęgniarki i pielęgniarze
• Konsultanci i analitycy informatyczni
• Specjaliści w dziedzinie ekonomii i zarządzania
• Pracownicy obsługi klienta
• Pracownicy do pomocy przy produkcji
• Handlowcy
• Pracobiorcy odpowiedzialni za sprzedaż i rozwój produktu
• Architekci oraz inżynierowie budowlani

Z kolei według informacji portalu gehalt.de do najbardziej poszukiwanych zawodów w Niemczech zaliczają się: asystent medyczny, nauczyciel, customer experience manager, przedstawiciel handlowy oraz inżynier. Nie będzie zaskakujące, jeśli wymienimy tu także informatyków, farmaceutów, biotechnologów, nanotechnologów, a także specjalistów w obszarach budowlanych i elektrotechnicznych. Stale i niezmiennie cenne są osoby z wykształceniem technicznym, jak choćby mechanicy, elektrycy, a także budowlańcy. Oni też mogą liczyć na z roku na rok wyższe zarobki oraz wiele dodatkowych świadczeń w postaci bezpłatnej opieki medycznej, karnetów na siłownie, biletów na atrakcje kulturalne czy dofinansowania relokacyjne i na przeróżne kursy oraz szkolenia.

Niemalże każda gałąź rynku pracy odczuwa, mniej lub bardziej, braki, które trzeba uzupełnić. Stąd też pomysły na wydłużenie okresu aktywności zawodowej czy większą aktywizację osób długotrwale niepracujących. Przede wszystkim jednak spojrzenia są skierowane w stronę pracobiorców zza granicy. Tutaj Polacy mają wyjątkowo mocną pozycję, z czego wielu z nas skwapliwie korzysta.

Mocnym punktem na liście najbardziej potrzebujących branż jest transport. Dość powiedzieć, że już teraz szacuje się, że w ciągu najbliższych lat około 130 tysięcy kierowców autobusów w Niemczech przejdzie na emeryturę, co spowoduje, że właśnie w tym zawodzie będzie potrzeba bardzo wielu nowych pracowników.

Starzenie się społeczeństwa niemieckiego powoduje, że szczególnie ważnym wyzwaniem staje się również znalezienie kadry pracowniczej do branży medycznej. Poszukiwane są osoby zarówno ze specjalistycznym wykształceniem, jak i zawodowym, ponieważ braki są na każdym szczeblu zatrudnienia. To dobre miejsce dla osób ceniących stabilizację, gwarantowaną umowę na czas nieokreślony i niejednokrotnie ruchome godziny pracy. Na kłopoty z zatrudnieniem z całą pewnością nie będą też narzekać fizjoterapeuci i ratownicy medyczni.

Nasi sąsiedzi zakochani są w agroturystyce, co stworzy kolejne możliwości na pracę z atrakcyjnymi zarobkami. Wokół tej branży mocno poszukiwani są piekarze, fryzjerzy, rolnicy, masażyści, hotelarze, a także przedstawiciele wszelkich zawodów gastronomicznych.

Nie można też nie wspomnieć o sektorze produkcyjnym, który jest dobrą alternatywą dla osób, które nie dysponują specjalistycznymi uprawnieniami oraz wyższym wykształceniem. Szansa na pracę w tej branży jest olbrzymia, zaś jedynym ograniczeniem jest zazwyczaj znajomość języka niemieckiego. Wbrew pozorom nieposługiwanie się nim nie niweczy jednak możliwości zdobycia pracy. Agencje rekrutacyjne pomagają kandydatom poprzez organizację kursów języka niemieckiego, a także kierując ich do skupisk, w których jest wielu Polaków.

Nie dziwi więc, iż w raporcie „Migracje zarobkowe Polaków” Niemcy znalazły się na pierwszym miejscu najbardziej preferowanego kierunku emigracji. To potencjał, z którego chcemy czerpać pełnymi garściami.