W swojej codziennej pracy za granicą nie możesz pominąć tak ważnej kwestii, jak opieka zdrowotna. Zdecydowanie powinieneś być przygotowaną na każdą ewentualność współpracy z lekarzami. Tym bardziej że system opieki zdrowotnej u naszego zachodniego sąsiada pod kilkoma względami różni się od rodzimego.

Po przeprowadzce do Niemiec zacznij od poszukiwania lekarza pierwszego kontaktu (Allgemeinarzt). Jeśli posługujesz się komunikatywnym językiem angielskim, to podejdź do tej kwestii bez żadnych obaw. Spora część medyków mówi w nim płynnie. W większych miastach jest spore prawdopodobieństwo, że znajdziesz również lekarza polskojęzycznego.

Co z Twojej perspektywy może być istotne, ubezpieczeni mają prawo dowolnie wybrać lekarza, do którego chcą się udać. Pod warunkiem, że wybrany medyk jest akredytowany przez ustawową kasę chorych. Będąc w przychodni, należy przedłożyć kartę EKUZ (Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego), którą otrzymamy za darmo w polskim punkcie NFZ oraz dowód osobisty lub paszport. Pacjent otrzyma wtedy specjalny druk, w którym powinien podać okres planowanego przybywania w Niemczech, a także nazwę wybranej kasy chorych. Będzie musiał również podpisać oświadczenie, że nie przyjechał do Niemiec w celu leczenia.

W sytuacji problemów ze zdrowiem pierwszy kontakt medyczny powinien nastąpić u lekarza domowego. To on ustali metodę leczenia i zaproponuje dalsze kroki. Być może będzie także konieczna wizyta u lekarza specjalisty. Ubezpieczenie uwzględnia również tę potrzebę, więc nie musisz się o to martwić.

Przy każdej pierwszej wizycie u lekarza rodzinnego lub danego specjalisty zapłacimy 10 euro. To opłata za jeden kwartał. Kolejne wizyty są darmowe. Należy natomiast zachować dowód poprzedniej zapłaty i przedstawić go przy następnym spotkaniu. Za leki na receptę odpłatność wynosi 10% ceny – nie mniej jednak niż 5 euro i nie więcej niż 10 euro. W niektórych przypadkach skierowanie lekarza rodzinnego do specjalisty nie jest koniecznością, jednak warto je mieć. Nie tylko dlatego, iż niejednokrotnie jest to dla niego ważna wskazówka, co do pierwszej oceny naszego zdrowia. Wizyta ze skierowaniem jest bezpłatna, jeśli osoba pracująca w Niemczech musi odwiedzić tylko jednego lekarza specjalistę. Tak jak wspomnieliśmy wcześniej, bez skierowania koszt wyniesie 10 euro na kwartał – u każdego kolejnego specjalisty. Jeżeli lekarz uzna, że warto wykonać szereg badań, warto też zapytać, które z nich są bezpłatne lub częściowo odpłatne, a jakie całkowicie płatne!

Termin oczekiwania u specjalisty zależy od wielu czynników, dlatego nie zwlekaj z tym na ostatnią chwilę. Być może będziesz musiał czekać nawet kilka tygodni, więc warto zająć się tym odpowiednio wcześniej. Szczególnie duże prawdopodobieństwo występuje w przypadku pomocy u kardiologa, radiologa, psychologa i neurologa. Według danych KVB, opublikowanych już w tym roku, 37% pacjentów otrzymuje termin do lekarza pierwszego kontaktu w ciągu pierwszych trzeci dni. U specjalisty to 16%. W przypadku problemów zdrowotnych u pacjentów ubezpieczonych ustawowo, pomocy w znalezieniu szybkiego terminu udziela serwis telefoniczny pod numerem 116 117. Pod ten numer możesz zadzwonić zarówno w dzień, jak i w nocy. W sytuacji zagrożenia życia zadzwoń pod numer alarmowy 112. Dzwoń tylko w poważnych przypadkach, zagrażających życiu! Obie linie działają 24 godziny na dobę.

Posiadasz Gesundheitskarte, czyli niemieckie ubezpieczenie zdrowotne? To świetna nowina! Pamiętaj jednak, że to oznacza, iż musisz przynajmniej raz w roku udać się do dentysty. Jeśli tego nie zrobisz, koszty leczenia mogą nie zostać pokryte. Na karcie znajdują się nasze dane, a także informacje o przebytych chorobach. Musisz zawsze mieć ją przy sobie, bo w sytuacjach kryzysowych może to być źródło ważnych informacji dla lekarzy. Kartę otrzymasz od dostawcy ubezpieczenia zdrowotnego.

Jeśli nie masz ubezpieczenia zdrowotnego, to nadal możesz liczyć na bezpłatną pomoc. Organizacja Malteser stworzyła w 2001 roku projekt, który wspiera osoby, które z jakichś względów nie mają ważnego zaświadczenia. Bez ubezpieczenia otrzymasz pomoc w zakresie chorób układu oddechowego, chorób zakaźnych, zębów, a także po poszczególnych wypadkach. Szczególną opieką są obejmowane kobiety w ciąży oraz dzieci. W całych Niemczech istnieje kilkadziesiąt punktów, w których możesz liczyć na takową pomoc.

Wizyta w prywatnym gabinecie, bez ubezpieczenia, zazwyczaj wiąże się ze sporym wydatkiem.  Średnia cena za poradę u ortopedy waha się pomiędzy 100 a 200 euro. Porada u dermatologa to koszt 50-100 euro. Płukanie ucha u laryngologa może oznaczać dla nas otrzymanie rachunku nawet na 300 euro. Dlatego raz jeszcze – koniecznie zadbajmy o Gesundheitskarte! Około 80% Niemców wybiera państwowe ubezpieczenie zdrowotne, pozostali są ubezpieczeni prywatnie.

Niemiecka służba zdrowia uważana jest za wzór profesjonalizmu. Nie bez powodu. Wiele prywatnych gabinetów to de facto miniprzychodnie, w których przyjmuje kilku lekarzy. W dodatku są tam zatrudnione recepcjonistki, które mają kwalifikacje do tego, by wykonać podstawowe czynności medyczne, takie jak choćby pomiar ciśnienia. Liczba specjalistów powoduje, że zazwyczaj jesteśmy badani nie tylko bardzo dokładnie, ale i pod kątem różnych przypadłości czy na podstawie wielorakich symptomów. Wysoki standard leczenie to od wielu lat jeden z większych plusów mieszkania i pracowania w kraju naszych zachodnich sąsiadów. Koniecznie dopisz to do listy argumentów za pracą za granicą!

Artykuł przygotowany przez firmę Humanus