Najbardziej niedoceniane miejsca turystyczne w Europie – część 1
Za nami półmetek wakacji – z badań wynika, że prawie 40% Polaków wybrało wczasy za granicą, a do najpopularniejszych wyjazdowych kierunków od lat należą Turcja, Egipt, Tunezja, Grecja, Hiszpania i Bułgaria. Europa ma jednak do zaoferowania znacznie więcej niż plażowanie nad morzem śródziemnym na wczasach all inclusive. Znaleźliśmy dla was ukryte perełki, niezadeptane przez turystów, które warto zwiedzić. Dziś przedstawiamy pierwszą część cyklu.

1. Słowenia
Słowenia to niewielki kraj, w którym mieszka nieco ponad 2 miliony osób – dla porównania Warszawa ma około 1,8 miliona mieszkańców. Należy do Unii Europejskiej, a obowiązującą walutą jest euro, można więc do niej łatwo wjechać z dowodem osobistym. Co prawda linia brzegowa Słowenii jest niezwykle krótka – liczy zaledwie 46 kilometrów – za to ten piękny kraj ma do zaoferowania wspaniałą, nieskażoną przemysłem przyrodę, górskie szlaki, turkusowe jeziora, urocze miasteczka i lasy, stanowiące ponad połowę jego powierzchni, co czyni Słowenię jednym z najbardziej zalesionych państw na świecie.
Ze stolicy Słowenii – Lublany można dojechać do każdego krańca kraju w zaledwie dwie godziny. To tętniące życiem miasto to świetna baza wypadowa, oferująca uroczą starówkę, średniowieczny zamek, muzea, restauracje i kawiarnie. Na północy kraju znajdują się Alpy Julijskie, graniczące z Włochami i Austrią. Znajdziecie tam wspaniałe widoki, trasy rowerowe i piesze – od prostych szlaków prowadzących dolinami, po wymagające profesjonalnego sprzętu oraz rzeki, na których można uprawiać kajakarstwo i rafting. Warto przejść półtorakilometrową trasą przez wąwóz Vintgar – prowadzi pod monumentalnymi skałami, wzdłuż rzeki Radovna, poprzecinanej mostkami i kładkami. Na końcu znajduje się wodospad.
Jezioro Bled to kolejny przystanek na mapie Słowenii, który trzeba odwiedzić. Wyłania się u podnóża gór z malowniczymi, zaśnieżonymi szczytami i przyciąga turkusową wodą. Na środku jest malutka wyspa z kościołem, będąca jednym z najbardziej rozpoznawalnych widoków Słowenii. Nad jeziorem góruje zamek zbudowany na białej skale. Wokół zbiornika znajduje się pieszy szlak liczący 6 kilometrów, można również wynająć łódź.
Największym jeziorem Słowenii jest Bohinjsko Jezero położone w centrum Alp, oferujące piękne, dzikie widoki. Z kolei by poczuć śródziemnomorski klimat, należy udać się do miasteczek nad Adriatykiem, architekturą przypominających Chorwację. To Isola, Piran i Koper z ciasnymi starówkami i czerwonymi dachami wieńczącymi kamienne domy. Będąc w Słowenii koniecznie trzeba odwiedzić dolinę Vipavy, czyli największy region winiarski w kraju. Wśród położonych na łagodnych zboczach winnic ukryte są urokliwe miasteczka i zamki. Słowenia to z pewnością jeden z najpiękniejszych regionów Europy.
2. Litwa
Choć Litwa jest naszym północno-wschodnim sąsiadem, wciąż pozostaje krajem rzadko wybieranym przez Polaków na wakacyjny wypoczynek. Najczęstsze trasy wycieczkowe do tego kraju kończą się na pięknym, niegdyś należącym do Polski Wilnie z Ostrą Bramą, Kownie i zamku w Trokach. Tymczasem na Litwie atrakcyjnych miejsc jest dużo więcej.
Bałtyckie plaże są uważane za jedne z najpiękniejszych, a na Litwie ich nie brakuje. To plaże szerokie, piaszczyste i dzikie. Litwinom nie znana jest kultura parawanów ani kramów z chińską tandetą. Nadmorskie miejscowości przyciągają za to piękną architekturą, ciszą i spokojem. Największą miejscowością wybrzeża jest Kłajpeda z piękną, oryginalną starówką, dużym portem i delfinarium.
Ciekawym miasteczkiem jest Naisiai. Znajdują się w nim dwa jeziora. Na środku Jeziora Szczęścia zbudowano sztuczną, okrągłą wyspę otoczoną pomostem, na której mieszkają króliki w specjalnie zbudowanych uroczych domkach, w otoczeniu rzeźb. Wodę wokół pomostu porastają lilie, co tylko potęguje wrażenie magiczności tego miejsca.
Znajdująca się niedaleko polskiej granicy miejscowość Druskienniki to uzdrowisko, w którym leczył się sam marszałek Piłsudski. Jest tu też aquapark i stok narciarski. Miłośnicy architektury z pewnością docenią piękne drewniane wille i niebieską cerkiew – symbol Druskiennik.
Litwa to nie tylko urocze miasteczka i piękne plaże, ale też pyszne jedzenie. Cepeliny, kibiny czyli drożdżowe pieczone pierogi, kugelis będący krewnym naszej babki ziemniaczanej, czeburaki i kołduny. Istny raj dla miłośników wschodniej kuchni.
3. Holandia
Holandia to jedna z najpopularniejszych destynacji dla Polaków szukających pracy za granicą oraz osób wybierających się na krótki city break. Jednak ten kraj oferuje mnóstwo atrakcji, których nie sposób jest doświadczyć jedynie w czasie weekendu.
Holandia słynie z kanałów przecinających ją wzdłuż i wszerz, co sprawia, że jest niezwykle malownicza i oryginalna na tle innych europejskich krajów. Te zbiorniki przyciągają liczne ptactwo wodne, i widok czapli nawet w mieście nikogo nie dziwi. Podobnie jak widok setek rowerów i gigantycznych, piętrowych parkingów rowerowych na przykład przy stacjach kolejowych. Poruszanie się dwoma kółkami to najszybszy i najłatwiejszy sposób przemieszczania się w miastach, w których ciasne uliczki utrudniają parkowanie samochodów.
Dwa największe miasta Holandii to Rotterdam i Amsterdam – pierwsze jest nowoczesną metropolią, drugie kusi tradycyjną architekturą, muzeami i jedynym na świecie pływającym targiem kwiatowym. Warto zajrzeć do domu Anny Frank, słynnego Rijksmuseum, by zanurzyć się w malarstwie holenderskim i na weekendowy targ Noordermarkt, gdzie można kupić lokalne produkty spożywcze i starocie.
Atrakcją Holandii, którą koniecznie trzeba zobaczyć są wiatraki, a największe ich skupisko (aż dziewiętnaście) znajduje się w Kinderdijk. Innym miejscem, w którym można podziwiać stare wiatraki, a także tradycyjne drewniane domy i warsztaty (np. wyrobu chodaków) jest Zaanse Schans. To właśnie w dolinie rzeki Zaan najprawdopodobniej znajdował się najwcześniej uprzemysłowiony region na świecie – 250 lat temu znajdowało się tam ponad 800 wiatraków.
Miłośnicy żółtego sera koniecznie muszą odwiedzić miejscowości takie jak Edam, Gouda czy Maasdam. W Goudzie do dziś odbywają się targi serowe – okręgi sera układane są na rynku i licytowane. Zachował się też budynek wagi z XVII wieku, w którym ważono kręgi sera. Najstarszy targ sera odbywa się jednak w Alkmaar – jego korzenie sięgają XIV wieku, zaś w Amsterdamie znajduje się muzeum sera.
Holandia to nie tylko producent sera, ale i kwiatów. Najsłynniejszym wiosennym ogrodem świata jest Keukenhof, gdzie co roku zakwita 7 milionów kwiatów cebulowych – tulipanów, narcyzów, hiacyntów, krokusów. Cebulki układane są ręcznie i co sezon zmieniane. Dodatkowo wokół Keukenhof znajdują się malownicze kwitnące pola tulipanów.
Miłośnicy porcelany powinni zwiedzić miasteczko Delft. To stąd pochodzą słynne niebiesko-białe naczynia i płytki ścienne produkowane od XVII wieku. W Delft znajduje się muzeum poświęcone porcelanie, a także piękna katedra, ratusz i urocza starówka.
Choć Holandia w ogóle nie kojarzy się z plażami, to trzeba pamiętać, że to kraj z długą na 450 kilometrów i ciekawą linią brzegową, idealną do wakacyjnego odpoczynku. Holenderskie plaże są szerokie i piaszczyste, z drewnianymi plażowymi domkami stanowiącymi ich ozdobę. Największą nadmorską miejscowością jest Haga i to w jej okolicach znajdują się najpopularniejsze plaże, do których można dotrzeć tramwajem. Holandia to idealny kierunek na wakacje!
✍️Artykuł przygotowała Małgorzata Najder
🎨Grafika: freepik.com